Coraz większa konkurencja na rynku sklepów wielkopowierzchniowych sprawia, że ich właściciele nieustannie starają się być o krok do przodu przed innymi. Rywalizacja obejmuje wszystkie galerie handlowe. Warszawa to miasto, gdzie nasycenie takimi obiektami jest największe. Zatem modernizacja i rozbudowa w stolicy jest na porządku dziennym.
Ciasny rynek
Polacy polubili centra handlowe i wygodę zakupów, jakie im oferują. Doceniają także wszelkie udogodnienia, jakie w ulubionych obiektach pojawiają się co jakiś czas. W świecie sklepów wielkopowierzchniowych obiekt, którego kilka lat nie modernizowano, zaczyna być postrzegany jako przestarzały. Polski rynek galerii handlowych uchodzi na młody i nadal dynamiczny. Jednak i tutaj powoli robi się ciasno. Atrakcyjnych powierzchni na wybudowanie nowych miejsc do dużego handlu zaczyna brakować. Dlatego trzeba szukać innych sposobów na zainteresowanie klienta. Za pewny i sprawdzony uchodzi rozbudowa dotychczasowych galerii handlowych w Warszawie.
Dojrzały klient
Dopiero jedno pokolenie polskich konsumentów miało okazję zaopatrywać się w miejscach takich jak galerie handlowe. Warszawa przodowała w budowaniu sklepów wielkopowierzchniowych. Jednak rosnąca konkurencja i zmiany w zachowaniu konsumentów powodują, że nie można zasypiać gruszek w popiele. Klienci lubią estetyczne, często odnawiane wnętrza, coraz bardziej intuicyjne rozwiązania oraz możliwość korzystania z bezprzewodowego Internetu. Odpowiada im coraz bardziej rozbudowana strefa gastronomiczna i rozrywkowa. W galerii handlowej bywają nie tylko na zakupach. Chętnie odwiedzają tamtejszą siłownię, kino oraz punkty usługowe. Łatwo przyzwyczajają się do wygody i chcą móc na nią liczyć we wszystkich obiektach tego typu.
Modernizacja albo śmierć
Przykład wielu dużych centrów handlowych na zachodzie Europy i USA pokazuje, że sympatia klientów nie trwa wiecznie. Te, które w odpowiednim czasie nie postawiły na modernizację, opustoszały. W Polsce taka tendencja jeszcze nie funkcjonuje, ponieważ klienci zwykle lubią „swoje” galerie handlowe. Warszawa ma ich wiele, a w temacie powstawania nowych nie powiedziano jeszcze ostatniego słowa. Baczni obserwatorzy nawyków klientów wiedzą, że nie trzeba przeznaczać ogromnych sum na modernizację obiektu. Klienci cenią każdą widoczną zmianę. Wystarczy postawić na większą ilość restauracji, nowe miejsce do zabawy dla dzieci czy ściankę wspinaczkową w strefie rozrywki. Rozbudować fontannę w holu lub wstawić do niego kilka artefaktów, które zawsze podnoszą prestiż miejsca. Modernizacja lub rozbudowa obiektu potrafi przyciągnąć aż o 25 proc. więcej klientów.
Każda inwestycja w obiekt handlowy jest cenna. Nie tylko kusi nowych klientów. Przyciąga również najemców, których wcześniej w tym miejscu nie było. Dlatego największe galerie handlowe przechodzą modernizację regularnie.
